To jednen z psiakow mieszkajacy w moim rodzinnym domu wraz z rodzicami.Aro bo tak ma na imie jest mieszancem tzn.kundelkiem ale za to przeslicznym :)Uwielbia zabawaki chodz ma juz 8 lat! a w szczególnosci swoje piszczace pileczki.Kocha sie przytulac, jest mega pieszczochem :D.Ma tylko awersje do głosnych warczacych silnikow samochodu czy motoru..wtedy zmienia sie w bestie ;) ale i tak jest superowym psiakiem..Przyjechal do nas jakies 7 lat temu z miasta oddalonego od nas z 80 km,wraz z tata "odkupilam" go od zula, ktory wcale sie nim nie zajmowal..Arus mieszkal na dzialce, nie mial budy i dzieki pewniej dziewczynie- Karolinie,wychodzil na spacery.To wlasnie Ona umiescila w necie ogloszenie, ze taki psiak jest i potrzebie..Tato przez przypadek natknal sie na nie.. i teraz Aro jest z rodzicami:)Dlatego zachęcam do adopcji psiakow:) a Wasze przytulaki jak mają na imie??
śliczny jest! ja swojego też adoptowałam, tak jak wszystkie moje koty, nie widzę sensu w kupowaniu rasowych zwierząt kiedy można pomóc tym bezdomnym i bez rodowodu :)
OdpowiedzUsuńjaki słodki. : ) ja mam trzy psiaki - Miśka, Pikusia i Reksa. : )
OdpowiedzUsuńSŁODKA PIESIA:)
OdpowiedzUsuńJEŚLI MASZ OCHOTĘ TO ZAPRASZAM DO MNIE NA ROZDANIE :)
+OBSEREUJĘ <3
http://www.stylejdi.blogspot.com/2012/08/rozdanie_28.html
Jaki on pocieszny :)
OdpowiedzUsuń