czwartek, 14 listopada 2013

Moja mała przygoda z ..

W powietrzu coraz bardziej czuć "zimę"...ale ja jeszcze jestem w klimacie jesieni....
Moja przygoda z fotografią dopiero się zaczyna.Co prawda w głowie jest mnóstwo pomysłów.. jednak malo rekwizytów.. brak modeli..brak czasu..powoduje, że stoję w miejscu.. Mam nadzieję, że wkrótce to się zmieni..ponieważ próbuje stworzyć swoje małe domowe studio..obecnie kompletuje sprzęt..
3majcie kciuki oby wszystko się udało!



piątek, 8 listopada 2013

Piątkowy wieczór...

22 z minutami..mały gałganik..od 2 godzin smacznie śpi..tata pojechał naprawiać autka..a mama..?
Mama zaparzyła sobie kawę (a co!), zapaliła świeczkę,zjadła 2 kawałki ulubionej czekolady...i ogląda kabaret..;). Fajnie się pośmiać, trzeba przyznać, że mamy zdolnych kabareciarzy:)..a Wy lubicie kabarety?


ulubiony kubek i ulubiona świeczka, szkoda, że mi się kończy..

chilli i ciemna czekolada..pycha..!

kawa z syropem waniliowym, na górze cynamon i kakao..trochę misz masz..ale dobra była..:)

wtorek, 5 listopada 2013

Bez tajemnic..

Już dawno słyszałam o tym serialu.. pokazaje on relacje pacjent-terapeuta.., można tak mniej więcej zobaczyć co dzieje się za zamkniętymi drzwiami gabinetu..Byłam bardzo ciekwa, jak on jest zrobiony, co pokazuje i jak nas przedstawia.. I w sumie nie zawiodłam się..Choć do końca.. to wszystko dokładnie tak nie wygląda w rzeczywistości..nie mogę się, nie zgodzić, że dość sporo oddaje prawdy..Pokazuje, że psycholog/terapeuta też człowiek..;), mający uczucia, swoje problemy i swoje sprawy.. 
A zatem jeśli, macie wolną chwilkę możecie zobaczyć sobie go TU (link do 1 sezonu).

czwartek, 31 października 2013

Coś dla synka..coś dla mamy..



 
  • Emu kids..sama mam 2 pary i je uwielbiam!Najlepsze buty na zimę!Wiedziałam,że gdy tylko maluch podrośnie będzie musiał mieć choć jedną parę .:)
  • Podkład w kompakcie..mam jeden z Avonu i jestem z niego zadowolona, ale kończy mi się.. a chciałabym spróbować czegoś innego..Ten z obrazka jest z Clarins i wydaję się być dobry..ale cena troszkę powala..no cóż zobaczymy..może ktoś widział go po okazyjnej cenie?.
  •  Kombinezon  dla  syna.. Next wydaje się być, dobrym pomysłem..zwykły prosty..bez szaleństwa ..ale jeszcze zastanowimy się, ponieważ mąż przebąkiwał coś o 2 częściowym..(?).
  • Świeczka Jelly Baby..o zapachu żelków (!) musi pachnieć pysznie.. 
  • Botki.. nie muszą być dokładnie takie jak na zdjęciu..ale coś w tym stylu chciałabym poszukać.. ;)
Ciekawe ile rzeczy w tym miesiącu uda mi się zakupić..a Wy macie jakieś plany zakupowe na nadchodzący miesiąc???;)
      

wtorek, 29 października 2013

Co robi mama gdy....

Dziubek ucina sobie drzemkę w ciągu dnia....

dba o swoje ciało...


zjada szybkie śniadanie i pije zaległą kawę...


w między czasie, rzuca okiem na prasę i książkę kucharską...


a potem szybciorem gotuje obiad...


 lituje się nad ostatnimi żywymi roślinami w domu i poświęca im kilka chwil...


patrzy czy coś jest w planach na nadchodzące dni...


sprawdza zapasy synusia...


robi zakupy te spożywcze...


 i te nie...


bawi się fotografią...


patrzy na otaczający ją świat...


a przede wszystkim kocha nad życie swojego gałgana...

......


Mamuśki i nie tylko.. Mam propozycję !!!:) Może chcecie pobawić się tak jak ja..i na swoim blogu umieścić posta takiego jak powyżej.. "Co robi mama gdy.."??? Opisującego czym, zajmujecie się, kiedy wasze maleństwo w dzień smacznie śpi?
Chodzi tu przede wszystkim o to,by zilustrować czynności (itp), co robimy w ciągu godziny..bo mój szkrab rzadko śpi dłużej....Ucieszyła bym się, gdyby post poszedł dalej..;). Jeżeli, zdecydujecie się na zabawę, było by mi bardzo miło, jakbyście napisały skąd ten pomysł się wziął..:) i umieściły linka do mojego posta ;). Oczywiście nie jest to obowiązkowe!!!Dla tych, którzy nie mają dzieci, lub dopiero oczekują na swoje szczęście, można przestransformować posta i zrobić go "Co robię, gdy w ciągu dnia, mam wolną godz.." czy coś w tym stylu..:).Dajcie koniecznie mi znać w komentarzach, co o tym myślicie, i czy zdecydowałyście się bawić!!!a ja teraz uciekam do Huberta bo właśnie się obudził  :). Miłego dnia!!!




piątek, 18 października 2013

...

Nie będę się tłumaczyć, dlaczego znowu tyle czasu mnie nie było..dużo spraw się na to złożyło..i tak jakoś wyszło..nie wiem jak to teraz będzie..nie chcę nic obiecywać..bo nie lubię rzucać słów na wiart..a potem wychodzi jak wychodzi..i źle się z tym czuje..mam nadzieję,że tym razem uda się tu bywać systematycznie!!!
na początek 2 fotki Huberta mojego gałgana..kochanego gałgana!!zresztą zobaczcie sami,czyz nie jest cudowny??? :)                                 FOT.MAMA


Kochani co mam zrobić, by duże zdjęcia nie nachodziły na prawą stronę..??mam nadzieję,że wiecie o co mi chodzi !dzieki!

piątek, 5 lipca 2013

I'M BACK:)

Nie bede sie rozpisywac, dlaczego mnie tak dlugo nie było i co sie ze mna dzialo..w wielkim skrocie ..Po  pierwsze brak czasu!!!czasu brak!! a po 2 opuscila mnie wena..nie moglam sie zebrac zeby cos sklecic..ale teraz postanowilam wrocic..nie wiem jak mi to wyjdzie..ale warto sprobowac.. :).
11 MAJA o godz.11.45 na swiecie pojawil sie nasz synek Hubert.Obecnie nasz Gazozo :
- jest juz duzym chlopcem ubranka na 62 a niedlugo na 68! (jak sie ur mial 57 cm),
- starsznym glodomorkiem ,potrafi upomniec sie o swoje;),jest juz na mleku modyfikowanym Belbilon,jednak caly czas mnie meczy to ,ze nie jest karmiony piersia..zastanwaim sie nad relaktacja..to bardzo trudne ..ale chyba sprobujemy..wiecie moze cos wiecej na ten temat???
-zuzywa mnostwo pieluch, rozmiar  2 
-jest bardzo ciekawy swiata
-rzadko placze(!),
-czesto sie usmiecha i to juz swiadomie:).
-potrafi uwodzic.. wszystkie..panny w okolicy sa pod Jego urokiem..zadna nie przejdzie obojetnie wobec mojego Hubka;).
-codziennie sie gimnastykuje :)kilka razy dziennie macha raczkami i nozkami, cwiczac swoje miesnie, maly Pudzian :),
-prowadzi powazne dyskusje z ulubionymi  maskotkami biedronka i kroliczkiem , nie zapomina tez o rodzicach:).Oto nasz maly WIELKI czlowiek:)





wtorek, 7 maja 2013

Cisza..

U nas bez zmian, synuś ani drgnie..jutro wizyta u lekarza,wiec zobaczymy co powie..a ja od kilku dni słyszę tylko wiercenie,stukanie pukanie ..od rana do wieczora..sąsiedzi robią remont..mam już naprwde tego serdecznie dość..ile można kłaść płytki???Mam ochotę ich zabić,bez kitu!!!!Nie da się spać, nie da jeść, nie da się niczego oglądać..Na dwór tak średnio mam gdzie wyjść.. Łepek mi pęka,jestem mega zmęczona, bo w nocy prawie wcale nie śpię..a w dzień tez nie mogę..Dochodzi do tego jeszcze ogólne zmęczenie ciąża I czekaniem na.....Zawsze lubiłam sąsiadów..ale po tych kilku dniach..mam ich serdecznie dość..może do końca nie zdają sobie sprawy,że u nas,  aż tak to się niesie..bez kitu..cale mieszkanie się trzęsie :(. Maz po pracy ma, pójść  i kulturalnie się zapytać czy tak jeszcze długo planują się remontować..?A tak na marginesie,  to nie wyobrażam sobie,żeby maluch był teraz z nami..pewnie cały czas by płakał..przez te hałasy..wiec, może i to dobrze,że tak jest..jak jest..ale już psychicznie siadam.. HELP!

piątek, 3 maja 2013

Godzina zero..

Godzina zero wybiła..a my nadal czekamy..Jutro mąż ma urodziny..może Mały chce Mu zrobić prezent??;)..

środa, 1 maja 2013

Nowy nagłówek i w dalszym ciągu cisza..

Witajcie:)
Postanowiłam zmienić w końcu nagłówek, przecież zima już się skończyła..a mój był właśnie iście mroźny ;.)Wszystkie zdjęcia będące w kolażu są moją własnością,więc proszę o nie kopiowanie ich ;)..Jak Wam się obecny podoba?
A my dalej czekamy na synka..termin zbliża się duużymi krokami a u nas ani widu..ani słychu..Co prawda, rzadko się zdarza, żeby urodzić w swoim terminie, ale liczę po cichaczu, że może nam się uda.Czuję pobolewanie w podbrzuszu i plecach..ale generalnie nic mocnego..chyba małemu tam dobrze;)?...
a Wam życzę spokojnej i fajnej majówki i dużo słońca!!!bo u nas tutaj- na dolnym śląsku zdecydowanie Go brakuje!!!
weheartit



czwartek, 25 kwietnia 2013

Jeszcze troszkę..

Jesteśmy jeszcze w dwupaku..nogi i dłonie, mam meeeeega spuchnięte:(. Praktycznie odkąd zaczęła się ładna pogoda..ja puchnę i puchnę..masakra jakaś..Całe szczęście, że w lato maluch będzie już z nami..bo chyba bym nie przeżyła..tego ciepła..tym bardziej, że mam tendencję do zatrzymywania się wody w organizmie :(, eh..no co zrobić..
Z zazdrością patrzę na "wysyp" młodych mam spacerujących sobie z wózeczkami;)..ale jeszcze trochę..jeszcze muszę być cierpliwa..ale ja już naprawdę nie mogę się doczekać!!!!!
Kończyłam dziś prać pieluszki dla Dzidka, poprasowałam zaległe ciuszki .. praktycznie zajęło mi to prawie cały dzień..moje tempo żółwia..a teraz mykam się położyć..koniecznie z nogami do góry..;)
Zdjęcie przedstawia moje ukochane conversy, które zamierzam sobie sprawić po urodzeniu maluszka..mam już 2 pary czerwone i różowo/srebrne ale te dłuższe..teraz marzę o krótkich i koniecznie w kolorze mięty..:)
źródło:  weheartit

sobota, 20 kwietnia 2013

39..

Dziś weszlismy w 39 tydzien:), az nie chce mi sie wierzyc,ze spotkanie z naszym malym cudem tuz tuz..
Przyznam sie szczerze, ze mam juz dosc tej ciazy, juz nie moge sie doczekac ,kiedy juz  bedzie po wszystkim..Pozniej i moze bede tesknic do takiego stanu..ale na obecna chwile chcialabym miec juz wszystko za soba..Torba spakowana, praktycznie wszystkie rzeczy dla malucha tez sa..zatem czekamy....a tu znalezione w sieci:
skądś  ja to znam a Wy ???
Przepraszam, znowu nie ma PL znakow..nie wiem juz o co chodzi.. aaa i jeszcze jedno czy ktos moze mi polecic dobra stronke lub bloga, ktory pokazuje jak ulepszyc bloga?szbalony trzcionki itp!!! bo ja chcialabym by blog wygladal inaczej a sama raczej sobie nie poradze :( dobranoc..!

piątek, 19 kwietnia 2013

Liebster blog

Serdecznie dziękuję za nominacje jest mi bardzo milo:), zostałam nominowana przez Paule.
Mam nadzieje,ze sie nie obrazi, ponieważ zaczerpne informacji od niej co to takiego jest ten Liebster blog:
"Nominacja do Liebster Blog Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę" Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował."
 Zaczynamy:
1. Góry czy morze?
Zdecydowanie morze, poniewaz pochodze z gor ;)
2.Najcenniejsza chwila w moim życiu to..
 Przebywanie w towarzystwie mojej rodziny i przyjaciół..czas płynie nieustannie..dlatego ciesze się z każdej minuty spędzonej z ukochanymi osobami:)
3.Życiowe motto?
Carpe diem
4. Gdybyś mogła cofnąć czas...
Nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie..
5. Najlepsza jestem w..
Słuchaniu innych ;)
6.Nie toleruję..
Chamstwa, buractwa, przemocy wobec innych ludzi, dzieci oraz  zwierząt!!!!
7. O każdej porze dnia i nocy mogę
Tulic się do swojego męża..a niedługo pewnie i do synka;)
8.Co Cię pchnęło do blogowego świata
Blogowy swiat nie jest mi obcy,odkad pamietam zawsze cos skrobalam..juz pod koniec podstawowki mialam swoj pierwszy blog ale jakos niedy nie potrafiam byc systematyczna..Teraz jakos tak samo wyszlo..mam nadzieje,ze bede sie mobilizowac by posty byly czesto;)
9.Największe wyzwanie w życiu to…
Byc dobra matka, zona, czlowiekiem
10. Idealny poranek nie może istnieć bez
mojego meza :)
11. Wino czerwone czy białe ?
Kiedyś zdecydowanie czerwone..a teraz białe..:)

Jeju strasznie ciężko wybrać tych 11 blogów..Po pierwsze nie chciałam ciągle powtarzać tych samych  blogów, po 2 jak mam oceniać skale popularności?po obserwatorach? po liczbie wyświetleń stron?dla jednych 50 obserwatorów to dużo..dla innych mało.. ..dlatego wybrałam tylko 5..mam nadzieje,ze mi wybaczycie..ale jeśli ktoś z Was nie wybranych przeze mnie, ma ochotę odp na poniższe pyt zapraszam śmiało!!Oto lista :
1.http://swiatgabi.blogspot.com/
2. http://malymi-kroczkami19.blogspot.com/
3.http://bojakochamtenstan.blogspot.com/
4.http://blogagimamy.blogspot.com/
5.http://mama-w-uk.blogspot.com/

1.Slonce czy deszcz?
2.Ulubione danie?
3.Wymien 3 najwazniesze rzeczy w Twoim zyciu..
4.Pies czy kot?
5.Co cenisz w innych ludziach?
6.Szpilki czy trampki? (odp uzasadnij)
7.Nigdy nie zapominam o..
8.Ulubiona piosenka..
9.Wymarzone wakacje (gdzie?z kim?)
10.Chce nauczyc swoje dziecko..
11.Przyjaciel to..

P.s.przepraszam Was za brak PL znaków,coś mi się komp buntuje!!Pozdr!

poniedziałek, 15 kwietnia 2013

o co chodzi??

Na dworze śliczna pogoda..wszystko budzi się do życia..a ze mnie jakby schodziło powietrze..o co chodzi..???Chyba to przez te hormony..bo brak mi innego wytłumaczenia..czekam na malucha z utęsknieniem..ale brak mi mocy..nic mi się nie chce.. nie mogę się do niczego konkretnego zmobilizować..najchętniej weszła bym pod kołdrę i nigdzie nie wychodziła..z nikim nie rozmawiała..może jutro przyjdzie lepszy dzień?dobranoc...

sobota, 13 kwietnia 2013

38 tydzień,wielkie pranie i furka Dzidka;)

Dziś wkroczyliśmy w magiczną liczbę 38 :), 38 TYDZIEŃ jejuś jak to zleciało!!!. Nie che mi się wierzyć,    że maluch "dużymi krokami" zbliża się do nas :). Ja w końcu zdecydowałam się przeprać ciuszki Dzidka,    co prawda, większość jest nowa ale wiecie-wolę nie ryzykować. Zwlekałam z tym praniem , ponieważ czekałam na ładne słoneczko. Myślałam, że uda się ubranka rozwiesić na dworze..ale niestety, wciąż jest    go mało..za mało..!!! W przyszłym tygodniu, ma być już prawdziwa wiosna, ale ja zdecydowałam, że nie ma już na co czekać!Podobno wszystko może się zdarzyć;)..Użyłam jelpa, ponieważ kupiliśmy go z P, już dawno temu ,przy okazji jakiś większych zakupów w markecie.Skład jest może nie za ciekawy, ale mam nadzieję,że malucha uczulać nie będzie:). Teraz po całym domku roznosi się zapach małego "dzidziusia",wiecie o co mi chodzi, te produkty dla dzieci mają taki charakterystyczny zapach..Nie mogę się doczekać naszego maleństwa!!!
 Wczoraj czekała mnie też niespodzianka, ponieważ mąż przyniósł dużą paczkę z pracy,a w niej fura dla Dzidka:).!!!!Nie pisałam, wcześniej o wózkach,bo do ostatniej chwili nie widzieliśmy co kupić!!Ja chciałam, przede wszystkim, by wózek był zwrotny i  lekki ..taki był bugaboo..ale spacerówka w ogóle do nas nie przemawiała.. Wydawała nam się jakaś odkryta..mało funkcjonalna..Tym bardziej, że jak maluch będzie "przechodził" z gondoli będzie to okres jesienno/zimowy..więc cały czas biliśmy się z myślami ..Później stanęło na Hartanie ,cięższym niż cameleon.Jednak  równie świetnie zwrotnym a z super dużą ale bez przesady spacerówką..Jednak cały czas dręczyły nas a raczej mnie wątpliwości. No i tak na dobrą sprawę, myślę, że do dzisiejszego dnia nie mielibyśmy wózka, gdyby nie to,że P znalazł, mega okazję i trzeba była     z Niej skorzystać! ;)Wózek nówka sztuka, seria 3 a cena świetna!Nawet kolor jakbym miała sama wybierać to dokładnie taki mi się podoba..Nie powiem, te wersje limitowane są dużo ładniejsze, ale nie byliśmy skłonni wydawać ponad 4-5 tys na wózek, którym nie wiem ile będę jeździć..?Bo być może tylko na gondoli się skończy.Tak czy inaczej, DZIDEK ma furę!!!!Gorzej z imieniem..ale to temat na osobny post;). Mama się cieszy, tata też-bo już  ma mamę z głowy, bo temat wózka cały czas był tematem przewodnim ;). Królik chyba trochę mniej, najpierw patrzył ze zdziwieniem na nas, co my wyrabiamy z tym czymś na kółkach :P. Później, ostrożnie  cały czas wąchał  nowego lokatora i bacznie mu się przyglądał co to za zwierz ;)ale i tak za bardzo nie mógł skumać o co z tym wszystkim chodzi  ;)..Powiecie tylko, jak to możliwe, że ja siedząc w necie od kilku miechów nic nie mogłam znaleźć a P, przysiadł porządnie,buszował w necie dzielnie 2 wieczory, i trafił na taka okazję..No nic, widocznie tak miało być i tyle;)Trzymajcie się lecę robić obiad:)
a Tu ulubiona koszulka męża i nasz brzusio;)
 




czwartek, 11 kwietnia 2013

Jaki balsam do ust a jaki do ciała oraz mam bzika na punkcie królika;)

Chciałam się Was podpytać jakiego używacie balsamu do ust??Który polecacie?Ja obecnie mam z the body shop -mango, ale jakoś nie jestem zbytnio zadowolona z Niego..Mam bardzo przesuszone usta przez ciążę, a mój poród zbliża się wielkim krokami,więc muszę koniecznie sobie takie masło do ust sprawić..aa i wszelkie carmex , lipsmackers itp odpadają..a i wolałabym w sztyfcie bo tak wygodniej ;). Podpowiem Wam, że byłam zadowolona z L'occitane z masłem shea (10%) , ale za balsam 30 zł <?> to chyba trochę dużo..może jest tańszy jego odpowiednik??To samo tyczy się masła do ciała z tej serii (25% wyciągu z shea), używałam go prawie 2 miesiące , ale tak naprawdę  jedynie na brzuszek..czasami na ręce..a koszt 145zł. Generalnie chodzi mi przede wszystkim o dobre nawilżenie ust i ciała..Wcześniej nie było mi żal, wydawać pieniędzy na kosmetyki, ale teraz jakoś wolę je przeznaczyć na kupno czegoś fajnego dla malucha;). Poradzicie?? a na koniec coś z innej beczki, znalezione w sieci fotki uszatych;)





trochę inny króliś ;)

coś czuję,że to zdjęcie będzie inspiracją dla sesji noworodkowej  Dzidka ;)

piątek, 5 kwietnia 2013

Oby do maja..

Dziś byliśmy u lekarza, mały waży 2700-2800, wszystko ok,obrócił się już ,a kopie matkę w żebra,że hoho..widzieliśmy,jak ziewa,ssie kciuka,generalnie był mega znudzony badaniem  i chyba niezbyt zadowolony, że ktoś zakłóca Mu poranek. Jutro wkraczamy w 37 tydzień...a ja się czuję tak jakby mnie ciężarówka przejechała i to kilkakrotnie..Fakt jest taki,że ciążę przechodzę tak bardzo średnio..od samego początku wymioty( na szczęście minęły pod koniec 4 miesiąca),potem wieczny sen..zmęczenie.. .. generalne znużenie,brak ochoty na cokolwiek..Nie powiem,że nie miałam takich dni gdzie funkcjonowałam naprawdę dobrze..ale mogę policzyć je na palcach jednej ręki..ale cóż..jakoś to wszystko przeżyłam..i dalej daje radę..Maj zbliża się wielkimi krokami..a ja zaczynam czuć podekscytowanie:) Mam tylko nadzieję, że w końcu zawita do nas wiosna..promyki słońca nadchodźcie!!Czekamy!!;)


źródło:weheartit


czwartek, 4 kwietnia 2013

Kosmetyki dla Dzidka;)

Jakiś czas temu, kiedy zaczęłam kompletować wyprawkę dla małego, długo nie mogłam zdecydować jakie kosmetyki wybrać..Na początku nastawiałam się na tzw.apteczne kosmetyki, jakoś zawsze wydawało mi się,że mają lepszy skład,są lepiej przebadane no i, że są bardziej przyjazne dla maluszka, który ma bardzo delikatną skórkę. Jednak po tzw.buszowaniu w necie i dokładniejszej analizie składów poszczególnych produktów,szczena mi opadła i zwątpiłam już całkowicie..ale jak to ?to są kosmetyki dla dzieci?ja sama niektórych bała bym się używać..Dodam tylko,że jeśli chodzi o moją osobę, to nie jestem jakaś szczególną maniaczką naturalnych kosmetyków..Owszem lubię je, i to bardzo,staram się ich używać, ale gdy ich nie mam- nie dramatyzuję, zastępuję czymś innym..Jednak myśląc o moim maluszku,chciałam by od początku mógł korzystać z tego co naturalne;). Zdecydowałam się na kosmetyki PAT&RUB, bo sama z nich korzystałam nieraz, byłam mega zadowolona. W necie można znaleźć większość pozytywnych opinii na ich temat..zobaczymy jak się będą sprawować..minusem może być  ich cena..ale wiecie 1 dziecko,więc stwierdziłam,że nie ma co..na tym nię będą oszczędzać..Oczywiście, nie "zamykam" się na inne możliwości.. może znajdziemy inne  kosmetyki, też dobre a i pewnie tańsze;). Zaopatrzyłam się też w chusteczki kupione w netto, za bodaajże niecałe 5 zł,znalazłam je dzięki  blogowi, powszechnie już znanemu "Zapiski podwojonej". Mam nadzieję,że się sprawdzą:). Do tego wszystkiego dodałam jeszcze Bepanthen, bardziej myśląc już zapobiegawczo o moich sutkach;) a Wy jakich kosmetyków używacie??Jakie używacie Wy?a jakie Wasze pociechy?młodsze siostry?bracia?kuzyni?
Do następnego!!!!

kosmetyki były zapakowane w taki woreczek

Dzidkowa kolekcja na start

mały bonus babka mojej mamci na Święta-była pyszna;)