Z zazdrością patrzę na "wysyp" młodych mam spacerujących sobie z wózeczkami;)..ale jeszcze trochę..jeszcze muszę być cierpliwa..ale ja już naprawdę nie mogę się doczekać!!!!!
Kończyłam dziś prać pieluszki dla Dzidka, poprasowałam zaległe ciuszki .. praktycznie zajęło mi to prawie cały dzień..moje tempo żółwia..a teraz mykam się położyć..koniecznie z nogami do góry..;)
Zdjęcie przedstawia moje ukochane conversy, które zamierzam sobie sprawić po urodzeniu maluszka..mam już 2 pary czerwone i różowo/srebrne ale te dłuższe..teraz marzę o krótkich i koniecznie w kolorze mięty..:)źródło: weheartit |
eh... a ja jeszcze 1,5 miecha... a marzy mi się dziecko w wózku a nie w brzuchu ;)
OdpowiedzUsuńte trampole równiez na mojej chciej liscie :), póki co mam lawendowe :)
OdpowiedzUsuńczekam z niecierpliwoscia na dobre wiesci poporodowe! :)
trampki to pierwszy mój zakup poczyniony tej wiosny <3
OdpowiedzUsuńzaraz Twój wielki wybuch! powodzenia! :)
Ja mam termin na sierpień, więc w sam raz na upały...ale ja nie chcę spuchniętych stóp:( Krótkiego czekania życzę. Pozdrawiam i zapraszam.
OdpowiedzUsuńa ja jakoś nie lubię trampek,za o zakochałam się w siateczkowych adidasach mmm jak cudownie się w nich chodzi i noga się nie gotuje :)
OdpowiedzUsuńSzybkiego rozdwojenia życzę.Ja powoli też finiszuję,pozdrawiam :)